niedziela, 24 listopada 2013

Priorytet.

Siema !
Uuuhhuuhu nie było mnie tu prawie 2 tygodnie, no nie, tak nie może być. -,- Nie mam czasu, albo nie chce mi się pisać bądź nie mam o czym. . . Ale nie pisałam tu troszkę, więc pasowałoby coś w końcu napisać. :D // Bez sensu jest to zdanie, mam dziś nie ogar. . . :D ale myślę, że dalej będzie okej ..
U mnie jak najbardziej dobrze, życie jakoś płynie. Mhm, ostatni weekend był genialny. W piątek impreza u kolegi, w sobotę Czewka z Mateuszem i niedziela także z Mateuszem. Kocham takie weekendy. <3
Ten weekend także nie był taki zły. ;> .

Ale zmierzając ku tematowi postu, chciałam nawiązać do priorytetów życiowych, moich priorytetów życiowych.
Pewnie każdy z Was ma jakiś priorytet, cel w swoim życiu. Ja mam wiele priorytetów...zaczynając od tych istotnych to na pewno szkoła, wykształcenie po niej, praca. Chciałabym pracować w policji, dokładniej to na wydziale kryminalnym. Jeśli mi się nie uda bądź coś innego się stanie to chciałabym dostać się na psychologię, pomagać ludziom. Chciałabym być potrzebna, być dobrym człowiekiem dla ludzi. 
Lecz najważniejszym priorytetem dla mnie jest szczęście, szczęście które nazywam imieniem Mateusz. Chciałabym z nim w odległej przyszłości stworzyć rodzinę. Dzieci, które będą mnie traktować jak najlepszą kumpele, jak kogoś komu będą mogły powiedzieć wszystko, zwrócić się o pomoc. 
Priorytetem są też przyjaciele i znajomi, z którymi mogę pogadać, jak i oni ze mną, często zwracają się do mnie o pomoc. Niekiedy sama nie radzę sobie ze swoimi problemami, a przeważnie zawsze ogarniam kogoś problemy bardziej niż oni sami. 
Oprócz tego trzeba szlifować swoje umiejętności. Powróciłam do rysowania, może nie w takim stopniu jak kiedyś, ale co nie co wylewam na kartkę codziennie.
Co jeszcze dla mnie ważne ? Iść za marzeniami, żyć tak jakby jutra miało nie być, słuchać głosu serca i nie bać się kochać. 

W dwóch zdaniach to posiadać ludzi których się kocha, rodzinę, przyjaciół oraz drugą połówkę. Istotne to, jak już pisałam, szkoła, wykształcenie i praca. 
Tak dziś w skrócie wszystko napisane, bo muszę mykać...;> :c aaaa i temat zaczerpnięty z pomysłów Mateusza ;d ;)

Ogólnie to dziękuję za ponad 30 wyświetleń tutaj, nawet jak nic nie pisałam to i tak zaglądaliście. ;) Cieszy mnie to bardzo. Dzięki! :)






` Wiem, że jestem nikim dopóki myślę, że jestem kimś. przeciwnie, gdy myślę, że jestem nikim - wtedy jestem kimś. 


Piona ! ;*






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz